Bernard Werber - "Imperium Mrówek"



Zaskakująca powieść Bernarda Werbera opowiadająca o zwyczajach mrówek rudnic. Głównymi bohaterami są samiec 327, samica 56 i wojowniczka 103 683. Dzięki nim, dowiadujemy się jak wygląda życie, różnych przedstawicieli tego gatunku.

Powyższy opis jakoś mi nie wyszedł, więc spróbuję po swojemu...
Książka jest niesamowita i wciągająca, a przede wszystkim można się z niej bardzo dużo dowiedzieć. Do nie dawna w ogóle nie zdawałam sobie sprawy z tego, jak ogromną i rozwiniętą cywilizację tworzą mrówki. Uważałam je za małe, wkurzające robaczki, które wszędzie się pętają i tylko gryzą.
Teraz za każdym razem, gdy przechodzę koło mrowiska, mam ochotę się zatrzymać i chociaż przez chwilę poobserwować małe, pracujące robotnice. (Co nie zmienia faktu, że mrówki są upierdliwe i wszędzie muszą zajrzeć.)
Oprócz losów mrówek, w książce zawarty jest również tajemniczy wątek dotyczący piwnicy domu uprzednio należącego do szalonego badacza Edmunda Wellsa.

Imperium Mrówek to pierwsza część trylogii B. Werbera. Pozostałe książki to Dzień Mrówek i Rewolucja Mrówek. Już nie mogę się doczekać, kiedy je przeczytam. W każdym razie na pewno potem o nich napiszę.

Ta książka dała mi dużo do myślenia. O ile się nie mylę, to w sklepach zoologicznych można kupić specjalne terraria do hodowli tych wspaniałych żyjątek. A jeśli nie kupię terrarium (a znając mnie, to nie kupię), to wezmę duży słoik, wsypię do niego ziemi i sama sobie zrobię terrarium. Najlepsze terrarium na świecie. XD (Jak to zrobię, to na pewno zaprezentuję wam wyniki mojej obserwacji. ^^)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz